Powódź w Sandomierzu widok z Gór Pieprzowych (20.05.2010)

Powódź we Wrocławiu 20.05.2010

Powódź Złocień 20.05.2010

Czy zostałeś poszkodowany w trakcie tegorocznej powodzi?

Poniżej wpisz swoje doświadczenia i komentarze dotyczące tegorocznej powodzi, możesz też wklejać linki do stron związanych z powodzią - informacje, zdjęcia, pomoc powodzianom

Warszawo - alarm! Będzie powódź!

Warszawo - alarm! Będzie powódź!

Tagi: fala kulminacyjna, fala powodziowa, hanna gronkiewicz-waltz,legionowo, most gdański, nowy dwór, otwock, piaseczno, powódź,ratuszowa, sobienie-jeziory, warszawa, wybrzeże helskie, Zawichost

Wielka fala powodziowa zbliża się do Warszawy. Już teraz zalewane są najniżej położone tereny zielone na Żeraniu. Stolica szykuje się na powódź! W stanie gotowości bojowej postawione są wszystkie stołeczne służby. Strażacy już mają przygotowane dziesiątki tysięcy worków, które po wypełnieniu piaskiem zostaną użyte do wzmocnienia wałów przeciwpowodziowych wzdłuż Wisły.

Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki, ogłosił alarm dla powiatów lipskiego, zwoleńskiego, kozienickiego, garwolińskiego oraz grójeckiego. Pogotowie powodziowe zostało ogłoszone dla niemal wszystkich powiatów okalających stolicę: otwockiego, piaseczyńskiego, legionowskiego, nowodworskiego, warszawskiego zachodniego. A Hanna Gronkiewicz-Waltz  ogłosiła je dla Warszawy.

Powódź spowoduje olbrzymie straty

"Straty po powodzi będą olbrzymie". Tylko na takie - mało dokładne - szacunki zniszczeń pozwala sobie na razie rząd. Eksperci już mówią, że tym razem koszty powodzi mogą być zbliżone do tych z 1997 roku. Wtedy oszacowano je na 12 miliardów złotych.

W tej chwili nie sposób policzyć wszystkich strat. Wielu zniszczeń nie będzie widać dopóki nie opadnie woda. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji mówi tylko, że liczy się z ogromnymi stratami. Ale jeszcze ich nie szacuje, bo w tej chwili skupia się na ewakuacji ludzi.

Wiadomo już, że najwięcej trzeba będzie zapłacić za zniszczenia infrastruktury: dróg, linii kolejowych, mostów i wiaduktów. Każda naprawa czy wymiana mostu to koszty od kilku do kilkudziesięciu milionów złotych.

Na razie najłatwiej policzyć, ile będzie kosztować naprawa podtopionych domów. Taki dom podtopiony wymaga zainwestowania przez właściciela około 30 - 40 procent kosztów wybudowania nowego domu - wylicza ekspert Krzysztof Bartuś. Renowacja domu po powodzi to koszt średnio od 100 do 120 tysięcy złotych.

Do PZU zgłasza się coraz więcej powodzian po odszkodowanie

Do PZU zgłasza się coraz więcej powodzian po odszkodowanie

Od 15 maja do PZU zgłoszono około 9 tys. szkód powodziowych - poinformowało PZU w środowym komunikacie.

PZU podało, że w ciągu czterech dni zostało zarejestrowanych w jego systemach 14 tys. 300 szkód majątkowych, a około 9 tysięcy z nich stanowiły szkody powodziowe.

Spółka podała, że zdecydowała o zwiększeniu liczby ze 100 do 260 mobilnych ekspertów likwidujących szkody na terenach objętych powodzią.

We wtorek PZU informowało, że około południa zgłoszonych było 8,8 tys. szkód powodziowych.

Pieniądze na powodzian: Kredyty rolnicze i PZU

Nawet 4 mln zł na wznowienie produkcji będzie mógł otrzymać rolnik, którego gospodarstwo ucierpiało w wyniku powodzi - przypomina Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. PZU zwiększa obsługę likwidacji szkód powodziowych w południowej Polsce. Nie wiadomo jednak jeszcze, kiedy powodzianie dostaną pieniądze z odszkodowań.

Rolnicy, którzy z powodu powodzi lub ulewnych deszczów ponieśli straty np. w uprawach czy w sprzęcie rolniczym, mogą starać się o preferencyjnykredyt. Rolnik płaci za niego 2 proc. w skali roku, do reszty oprocentowania dopłaca ARiMR.

Poszkodowani mogą skorzystać z dwóch linii kredytowych - inwestycyjnej i obrotowej. Kredyt obrotowy można otrzymać na środki do produkcji rolnej, np. nawozy, paliwo czy zakup inwentarza. Kredyt inwestycyjny jest udzielany m.in. na zakup maszyn rolniczych, przywrócenie funkcji użytkowych zniszczonych lub uszkodzonych budynków inwentarskich

Kwota kredytu w przypadku linii inwestycyjnej nie może przekroczyć wartości zniszczonych środków trwałych, a dla linii obrotowej - nie może wynosić więcej niż 4 mln zł dla gospodarstw rolnych oraz 8 mln zł dla tzw. działów specjalnych produkcji rolnej (takich jak produkcja pieczarek czy kwiatów).

Natomiast zarząd PZU zapowiada, że na miejsce powodzi pojedzie mobilne biuro likwidacji szkód - granatowy autokar z napisem PZU - Pomoc. W miarę potrzeb, PZU ma uruchomić więcej małych mobilnych biur. Na terenach objętych powodzią będzie pracować dodatkowo 250 ekspertów i likwidatorów szkód.

żródło: money.pl

Powódź

Powódź